Sierpień miał być kolejnym, po lipcu, spokojnym wakacyjnym miesiącem. Planowałem przeznaczy go przede wszystkim na ładowanie baterii i spędzanie czasu z rodziną. Co się udało, ale nieoczekiwanie znalazłem też sporo czasu na aktywności blogowe.
JAKIE BYŁY PLANY?
W sierpniu planowałem skupić się na:
- spędzaniu czasu z rodziną,
- publikowaniu raz na tydzień artykułu na blogu.
JAK MI POSZŁO?
Plan zrealizowałem w 100%. Po pierwsze znaleźliśmy 5 dni, by wyjechać do Kotliny Kłodzkiej. Dodatkowo każdego dnia mieliśmy czas na inne aktywności rodzinne (bieganie, jazda rowerem, jazda na longbordzie, gry planszowe itp.).
Na blogu opublikowałem w tym czasie 6 artykułów, w tym 2 piątkowe Warto przeczytać.
Dodatkowy czas, który przeznaczyłem na bloga, poświęciłem na doszlifowanie Newslettera. Tak na marginesie czasami przeraża mnie mój perfekcjonizm. Ale z drugiej strony nie chciałem, by subskrybenci dostawali coś, co nie jest wystarczająco dobre.
PLANY NA WRZESIEŃ
We wrześniu zmierzę się z trudnym tematem, jakim jest przejście na wyższy poziom bezpieczeństwa blogowego, czyli instalacja certyfikatu SSL. Chcę, aby blog był jeszcze bezpieczniejszy niż do tej pory, a więc trzymajcie kciuki za powodzenie tego planu. Na początku października dam znać jak mi poszło.
A jakie są Twoje plany na wrzesień.
Pozostałe comiesięczne podsumowania znajdziesz tutaj.