Marzec za nami, kwiecień przed nami. Czas więc na podsumowania i nowe plany. A będzie się sporo działo w kwietniu.
JAKIE BYŁY PLANY?
Zacznijmy jednak od podsumowania. Na marzec postawiłem sobie tylko jeden cel – poprawienie wskaźników SEO 30% artykułów i stron, których nie udało mi się poprawić w lutym. Zdecydowałem się wtedy nie angażować w nic więcej, ponieważ wiedziałem (po lutowych przebojach), że poprawa SEO zajmuje zdecydowanie więcej czasu, niż początkowo myślałem.
JAK MI POSZŁO?
Doskonale. 100% realizacji. 45 artykułów i podstron poprawiłem w niecałe dwa tygodnie. Co mnie dość mocno zdziwiło, ale też wynikało z tego, że miałem każdego dnia zdecydowanie więcej czasu do dyspozycji, niż to było w lutym. Pozostały czas przeznaczyłem na pracę nad książką marki oraz rozpocząłem pracę nad projektem, który siedział w mojej głowie i notatkach od bardzo dawna.
PLANY NA KWIECIEŃ
CZAS DO DYSPOZYCJI
W poprzednim artykule wskazywałem, że codziennie mogę na pracę nad blogiem poświęcić godzinę, zatem w kwietniu mam do dyspozycji około 30 godzin. Ale z ostrożności stosuję regułę 60/40 i przyjmuję, że mam do dyspozycji 18 godzin miesięcznie.
W KWIETNIU ZAMIERZAM:
- po pierwsze i najbardziej ekscytujące. 21 – 22 kwietnia wybieram się na Blog Conference Poznań,
- po drugie pracuję dalej nad książką marki, tym razem poświęcę swój czas na spisanie zasad, którymi się kieruję podczas komunikacji w internecie i mediach społecznościowych. Dodatkowo doprecyzuję zasoby niezbędne do dalszego rozwoju bloga,
- po trzecie, od kwietnia na blogu raz w miesiącu będzie pojawiał się wywiad z inspirującą osobą. Pierwszy wywiad będzie już 9 kwietnia. Jeżeli chcesz wiedzieć kto będzie pierwszym gościem, śledź mój profil na Facebooku i Twitterze.
Zatem bądźmy w kontakcie i proszę trzymaj kciuki za moje plany, tak samo, jak ja będę trzymał je za Twoje. Pamiętaj bez działania, wszystkie plany pozostają tylko planami.